Ponieważ pojawią się na Openerze. Ponieważ są jedyną kapelą, która tak intensywnie przypomina mi o najlepszym lecie mojego życia. Ponieważ uwielbiam ich teksty, chwytliwe melodie z nietypowymi strukturami rytmicznymi i głos Yannisa. Ponieważ nie znam zespołu, który miałby tak szalenie zapętlające się piosenki. I ponieważ nikt nie ma takich klipów, jak oni.
Stąd też mój ranking ulubionych utworów Foals.
#1 'This Orient'
Dlaczego jest absolutnym numerem jeden? Bo jest po prostu magiczna, świeża, lekka i, że zacytuję it 'gives me this western feeling'. To jeden z tych kawałków, które trzeba koniecznie umieścić na liście Piosenek Do Usłyszenia Na Żywo Przed Śmiercią. Naprawdę.
#2 'Olympic Airways'
Kawałek idealny do przechowywania wspomnień. Nic tylko zamknąć oczy i powrócić myślami do tych gorących letnich wieczorów, kiedy leżeliśmy z przyjaciółmi przy strumieniu, ukryci w wysokiej trawie, poprzetykanej pomarańczowymi promieniami zachodzącego słońca. Nic, tylko poczuć zapach lata, przypomnieć sobie jak smakowało nagrzane powietrze, daleko, daleko od domu i rzeczywistości.
#3 'Spanish Sahara'
Perełka. Nastrojowa, melancholijna, idealna na samotne zimowe wieczory. Plus fenomenalny głos Yannisa, który idealnie brzmi, gdy słucha się go w nocy, leżąc w łóżku, będąc pełnym obaw i niepokojów. Nic nie działa wtedy bardziej kojąco, niż właśnie ta piosenka, niż te słowa. Tekst jest tak genialny, że musiałabym wkleić go tutaj w całości, aczkolwiek jest fragment, który wygrywa wszystko.
It's the Spanish Sahara, the place that you'd wannaAch, no i teledysk jest moim ulubionym.
leave the horror
Forget the horror here
Forget the horror here
Leave it all down here
#4 'Cassius'
Pierwsza ich piosenka jaką miałam okazję usłyszeć. Należy do tych, których nie da się przesłuchać tylko raz pod rząd, o nie. Ma genialny rytm i jak się jej już posłucha, to siedzi w głowie całe dnie. A człowiek tylko chodzi i podśpiewuje.I to coś silniejszego do niego. A teledysk? Absolutnie dziwny, ale to u Foals norma.
The wind is in, the wind is in my heart, the wind is in-#5 'Hummer'
Now what you've got has always gone away
Najbardziej zapętlająca się Foalsowa piosenka. Nawet nie potrafię wytłumaczyć jej fenomenu,, ale
quiet hearbeats, shine like millionsi fanowskie shine my melons! tłumaczy wszystko.
#6 'Miami'
Fascynacji tym kawałkiem zupełnie nie potrafię wyjaśnić, ale w tym chyba cały urok Foals. No i co poradzić, trzeba wcisnąć w playerze przycisk 'powtórz'. Wielokrotnie.
Would you betray me#7 'Electric Bloom'
Or save me
Save me from you
To właśnie nazywam magią Foals. Ich kawałki hipnotyzują słuchacza, na stałe goszcząc w playlistach. Rytm jest obłędny, już wyobrażam sobie brzmienie na żywo. I cóż, za 146 dni nie będę musiała sobie tyko wyobrażać.
#8 'Balloons'
Kolejny numer nie pozwalający usiedzieć słuchaczowi w miejscu. Zabójczy , wkręcający się w głowę rytm i znowu foalsowe hipnotyzowanie.
I to właśnie powód, dla którego ich tak uwielbiam. I jeśli mam być szczera, nie mogę się doczekać, aby zobaczyć ich na żywo. To będzie czysta magia. Jestem pewna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz