I chyba do tej drugiej kategorii wrzucę ostatni album The Streets 'Computers and Blues'. Co więcej, tego wydawnictwa trzeba słuchać od początku do końca. Słuchając tylko pojedynczych kawałków nie jest się w stanie wyłapać tych smaczków, które czynią całość tak wyjątkową.
Mike Skinner zaprzyjaźnia się mocno z elektroniką, łącząc zgrabnie brit-hop z bardzo modnymi bitami, które zostają w głowie słuchacza i nie dają w żaden sposób o sobie zapomnieć. Uwagę zwraca też ciekawa warstwa tekstowa, wiele kawałków posiada nawiązania do Internetu i robiących obecnie furorę serwisów społecznościowych. W końcu tytuł zobowiązuje.
Odsłuchując płyty od razu uderza ilość gatunków, jakie Mike miksuje, aby osiągnąć absolutnie powalający efekt. Jednak nie zatraca w tym wszystkim siebie i tego, co prezentował się przez te 10 lat na poprzednich płytach. Drugi kawałek, 'Going Through Hell' z featuringiem Roberta Harveya zaskakuje swoim niemalże indie rockowym brzmieniem. Mike mówi 'Fall down five times, Rise up six!' i gdzieś zapala się iskierka nadziei, że może całe to kończenie kariery to tylko chwyt marketingowy, nie mający nic wspólnego z prawdziwymi zamierzeniami artysty. Kolejna kompozycja 'Roof of your car' swoimi dźwiękami przwodzi na myśl stare gry komputerowe na konsole, po którym następuje przejście do zdecydowanie drum'n'bassowych brzmień w 'Puzzled by the People', kawałka, który ma świetny tekst, odzwierciedlający naszą rzeczywistość, w której rozwiązań problemów szukamy w googlach.
'Loving isn't easyWraz z przeskoczeniem do następnego utworu nastrój zmienia się na zdecydowanie radosny. 'Without Thinking' ma zdecydowany potencjał na zostanie przebojem.
you can't google the solutions to people's feelings
Sometimes you have to find out for yourself.
Sometimes you need to be told.
Sometimes you never find the answer.'
Następnym wartym uwagi, i jednym z najlepszych, jest kawałek 'Blip on a Screen'. Tekst o rodzicu czekającym na narodziny dziecka i ten beat w tle jest powalający.
I love youZnowu przechodzimy przez mieszankę gatunków, prowadzącą przez funkowe i house'owe klimaty w 'Soldiers' i 'Those that don't know' , aż docieramy do 'We Can Never Be Friends' z ckliwym tekstem i gitarą, a także znowu wokalem Roba Harveya. Nie wiem jak Mike to robi, ale nawet chodząc po tak niebezpiecznym gruncie, zwinnie dozuje proporcje unikając kiczu. I wychodzi mu to, oj wychodzi.
You're only a 100 pixels on a scan
Kolejny, bo jedynie ponad minutowy kawałek 'ABC', udowadnia, że Mike nawet mówiąc alfabet, robi to po mistrzowsku. British accent czyni cuda.
'OMG' wyłowiłam jeszcze przed dokładnym przysłuchaniem się albumowi i jest to zdecydowanie jedna z perełek z jak najbardziej aktualnym tekstem nawiązującym do Facebooka.
Among the normally ignorable requests at the right,Ujmujące, tak samo jak przyjemne 'Trying to kill M.E.'. Przedostatnie 'Trust Me' da się określić tylko dwoma słowami: porywające i uzależniające.
I'd of never of guessed a request so nice,
Now if you look at my status,
I'm in a relationship too... with you.
I w końcu zamykający album kawałek 'Lock The Locks' , który, jeśli pomyśli się, ze o już koniec, wydaje się bardzo BARDZO depresyjny.
I smoked one too many cigarettes
I heard one too many lies
And I've gambled on too many bets
I lost it all too this life
I'm packing up my desk I've put it into boxes'Computers and Blues' to album świetny, zasłużone 9/10. Ale, mimo to, pozostawia po sobie jakiś niedosyt. Chociaż, kto wie, może tak jest lepiej.
Knock out the lights, lock the locks and leave
Bo nie sztuką jest zakończyć karierę, kiedy nikt nie kupuje już twoich płyt, sztuką jest zejść ze sceny w świetle fleszy, z godnością i dumą. I poczuciem, że nie zawiodło się swoich fanów.
THAT SAD MOMENT, WHEN YOU REALIZE YOUR FAVOURITE BAND NO LONGER EXIST AND YOU'LL NEVER LISTEN TO A NEW ALBUM OR SONG BY THEM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz